Loha (PL: ▶️, EN: ▶️) była biegłą w basicu pocieszną i tłuściutką gamorreańską hodowczynią świnek-rozdymek oraz dawną łowczynią nagród i byłą konkubiną Luke'a Skywalkera, z którym miała jednego syna, Gaana.
Od maleńkości Loha uwielbiała podróżować i odkrywać nowe miejsca w galaktyce. Ponieważ przejawiała zamiłowanie do latania, w czasie wojen klonów ukradła lekki myśliwiec przechwytujący typu Delta-7 Aethersprite, za co później była ścigana przez Zakon Jedi.
W czasie panowania Imperium Galaktycznego Loha pracowała jako łowczyni nagród. Gdy jednak była świadkiem porwania dziecka przez swoich partnerów, postanowiła porzucić tę ścieżkę kariery i znalazła zatrudnienie w pałacu Jabby jako gamorreańska strażniczka. Szybko jednak zdała sobie sprawę z niemoralnych działań swojego pracodawcy, a czarę goryczy przelała śmierć jej przyjaciółki Ooli. Wówczas Loha sprzymierzyła się w Lukiem Skywalkerem, który wizytował w pałacu w 4 ABY.
Po śmierci Jabby Loha wzięła udział w wysadzaniu Drugiej Gwiazdy Śmierci, w czasie której – zdaniem samego Skywalkera – jej myśliwiec był „ostatnią nadzieją” Sojuszu Rebeliantów. Po wygranej bitwie Loha uczestniczyła w hucznej celebracji zwycięstwa w Wiosce Jasnego Drzewa.
Wkrótce Loha przy pomocy Luke'a Skywalkera zrobiła sobie test na Moc, który potwierdził jej wrazliwość na tę mistyczną energię. Przez kolejnych kilka miesięcy Gamorreanka wraz z Leią Organą Skywalker Solo odbierała szkolenie Jedi na księżycu Ajan Kloss, w czasie którego pomiędzy Lohą a Lukiem zrodził się romans skutkujący skrywaną przez tę pierwszą ciążą. Loha przerwała szkolenie, kiedy otrzymała od Landonisa Balthazara Calrissiania propozycje przejęcia jego fermy świnek rozdymek. Po przeniesieniu się na Drastu urodziła Gaana Skywalkera, którego zdecydowała się wychowywać w samotności i trenować w używaniu jasnej strony Mocy.
W 17 ABY Lohą i jej potomkiem zainteresował się Darth Sidious. Ukrywający się na Exegol klon przedostał się do umysłu Gaana, nastawiając go przeciwko matce i nakazując lecieć do jego ojca Luke'a, a wysłany przez dawnego imperatora Darth Wrather wysadził z powietrza fermę Lohy, sprowadzając ją na pogranicze ciemnej strony Mocy i skłaniając ją do pozostawienia go w stanie agonii po wygranym pojedynku z sithańskim uczniem.
Wkrótce Loha sama udała się na Ossus, gdzie po latach zobaczyła się z Lukiem. Dowiedziała się wówczas, że dawny konkubent przyjął jej syna do swojej akademii. Skywalker przekonywał, aby Loha uszanowała wybór swojego warchlaka. Załamana utratą fermy świnek-rozdymek i nadchodzącą rozłąką z synem, Loha zdecydowała zamrozić się w karbonicie i nadać pocztą do akademii Luke'a. W ten sposób miała nadzieję obejść reguły zakonu i być blisko syna pomimo braku świadomości. Gamorreanka nie przypuszczała jednak, że czasie zamrażania wystąpi błąd systemu i że błędnie zostanie uznana za zmarłą. Zamrożona Gamorreanka została zawieszona w jednym z domów w akademii na Ossusie.
Przebudzenie Lohy nastąpiło w 35 ABY, gdy uczennica Jedi Rey poszukiwała nowego dla siebie nowego mistrza po śmierci Luke'a Skywalkera w związku z odmową, jaką otrzymała od Leii Skywalker Organy Solo. Na widok Lohy zazdrosna o nią Leia wstała z łóżka i zaczęła funkcjonować bez aparatury podtrzymującej życie. Loha uczestniczyła później w bitwie o Exegol. Po wygranej walce wzięła udział w celebracji na Ajan Kloss, a później wraz z Rey i Landonisem Balthazarem Calrissianem udała się na Drastu, gdzie – jak się okazało – zamrożony w karbonicie pozostawał Gaan, który opuścił Nowy Zakon Jedi w tęsknocie za matką. Wódz lokalnego plemienia Zarkulia udzielił wówczas niespodziewanego ślubu Rey i Gaanowi, a panna Palpatine poczęła odtąd indentyfikować się jako „Skywalker”.
Biografia
Dzieciństwo
Matce Lohy udało się przekonać Jedi, że jej córki nie było w zamrażarce, mimo że to właśnie tam ją ukryła.[1]Teros: Gdzie jest dziecko?Magra: Nie ma jej w zamrażarce, nie żyje.”
Loha urodziła się na planecie Gamorr w 29 BBY[1]. Jej cechą wyróżniającą był biały kolor skóry[2]. Dziewczynkę samotnie wychowywana jej matka Magra, z która Loha mieszkała w jednym domu na rodzimej planecie ich świńskiej rasy[1].
Loha od maleńkości przejawiała zainteresowanie lataniem[2]; w efekcie w czasie wojen klonów Magra wpadła na pomysł, aby zakraść się na złomowisko Republiki Galaktycznej i pozyskać stamtąd lekki myśliwiec przechwytujący typu Delta-7 Aethersprite, którym w czasie konfliktu zwykli latać Jedi[1]. Loha miała opory a propos propozycji matki, wierząc, że kradzież była niemoralna[1]. Rodzicielka przekonała ją jednak, że przecież z myśliwca i tak nikt nie będzie korzystać, a dzięki przywłaszczeniu go one obie będą mu mogły nadać nowe życie[1]. Po długiej wspinaczce Gamorreanki odkryły cel swojej wyprawy i zachowując ostrożność, odkopały go i odrestaurowały[1]. Odlatując na jego pokładzie, spostrzegły jednak, że zostały zauważone przez Jedi[1]. Matce i córce udało się uciec, jednak ponieważ wystawiono za nimi list gończy, Jedi wkrótce zawitali do ich domostwa na Gamorrze[1]. Chcąc bronić swoje dziecko, Magra schowała je w zamrażarce, wierząc, że nikt go tam nie znajdzie[1]. Kazała dziewczynce obiecać, że odtąd będzie się ukrywać i że musi znaleźć dla siebie nowe życie, do czego mała Loha wkrótce się zobowiązała[1].
Wśród Jedi przybyłych, aby zaaresztować złodziejki, znalazł się mistrz Teros. Po tym, jak Magra wygłosiła monolog na temat konieczności dbania o swoje potomstwo, mężczyzna spytał o dziecko. Magra zadeklarowała wówczas, że jej córki na pewno nie ma w zamrażarce i że już nie żyje. Jedi kupili tę historię i zabrali matkę Lohy ze sobą. Dziewczynka nigdy nie dowiedziała się, że w czasie drogi do więzienia konwój został zaatakowany przez siły separatystów i że nikt spośród załogi i pasażerów, w tym sama Magra, nie uszedł z życiem. Małoletnia Loha opuściła swe rodzime strony i zaczęła tułaczkę po galaktyce. Tranzycja ustrojowa, zaginięcie konwoju oraz kłamstwo Magry, jakoby Loha nie żyła, przyczyniły się do tego, że białoskórej Gamorreanki nikt już nie poszukiwał.[2]
Kariera łowczyni nagród
Praca dla Dartha Vadera
O wielki Porcicidusie, błagam cię, przyjmij te dusze w swoje wieczne krainy. Z racji tego, że ich ciała są już przeterminowane, nie mogę ich niestety skosztować. Niech odnajdą spokój i szczęście po drugiej stronie, a ich pamięć pozostanie w naszych sercach.Modlitwa Lohy w czasie ceremonii pogrzebowej Owena i Beru Larsów, 3 ABY[6]”

W czasie panowania Imperium Loha trudziła się łowiectwem nagród. Była wówczas bliską przyjaciółką Boby Fetta.[2]
W 3 ABY Darth Vader gorączkowo poszukiwał Sokoła Millennium. Nie mogąc polegać na swojej załodze, zawezwał na swój gwiezdny superniszczyciel Egzekutor wielu łowców nagród, wśród których znaleźli się także Loha i Boba Fett. Obecność łowców była nie na rękę admirałowi Firmusowi Piettowi, który nazwał zgromadzonych tam przedstawicieli półświatka „szumowinami”.[6]
W czasie odprawy Loha postanowiła opowiedzieć dowcip o tym, że słońca nie chodzą na przyjęcia, bo zwykle chowają się za horyzontem. Żartem tym rozbawiła większość zgromadzonych, a zwłaszcza Bobę, jednak nie do śmiechu było Darthowi, którego zdaniem nie był do odpowiedni moment na dowcipy. Po odprawie Loha przeanalizowała sytuację i zorientowała się, że powiązania z Sokołem Millennium może mieć niejaki Luke Skywalker. Wówczas wyszukała w archiwach informacje o jego rodzinie na Tatooine i udała się na farmę wilgoci Larsów. Obok domostwa spostrzegła leżące na ziemi spalone ciała Owena i Beru Larsów, a widok ten bardzo ją zbulwersował. Początkowo miała zamiar obgryźć ich kości z mięsa, jednak gdy zorientowała się, że jest ono przeterminowane, zdecydowała się zorganizować należyty pochówek. Po ceremonii pomodliła się nad ich grobem do gamorreańskiego boga śmierci Porcicidusa. W czasie modlitwy błagała o przyjęcie farmerów do jego wiecznej krainy, zaznaczając, że nie mogła skosztować ciała zmarłych z powodu ich niezdatności do spożycia. Wówczas wstała i spojrzała na zachód słońc, po czym odeszła na swój statek, wierząc, że mistyczne przeżycie, którego doświadczyła, nie było przypadkowe, gotowa kontynuować swoje poszukiwanie Sokoła Millennium.[6]
Nawrócenie
Stójcie! Wstrzymajcie się! Nie możemy pozwolić, aby ta niewinna dusza cierpiała z powodu naszych działań.Loha do swoich towarzyszy podczas uprowadzenia Gaana[2]”
Pewnego dnia w 4 ABY Loha opowiedziała swojemu przyjacielowi Bobie Fettowi dowcip o droidzie, z którym kiedyś miała przyjemność się skonfrontować. Boba pochwalił dowcip kompanki i śmiejąc się, stwierdził, że „zawsze ma najlepsze historie” i że „jej humor rozjaśnia każdy dzień”.[2]
Pewnego razy Loha wraz z towarzyszami uczestniczyła w misji na planecie Drastu. Stała się wówczas świadkiem uprowadzenia, jakiego jej towarzysze dopuścili się na Gaanie, małoletnim synu wodza lokalnego plemienia o nazwie Zarkulia. Widok dziecka tak wstrząsnął Lohą, że postanowiła porzucić swoje dotychczasowe życie. Jeszcze nim odleciała, usiłowała przekonać towarzyszy, aby tu i teraz zaprzestali swoich niemoralnych działań.[2]
Kariera gamorreańskiej strażniczki
Pokażemu Jabbiemu, że nie będziemy traktowane jak przedmioty. Przygotuj się, bo czas na wyjście z cienia.Loha do Ooli, nieświadoma jej nadciągającej śmierci[2]”

Porzuciwszy karierę łowczyni nagród, Loha zaczęła pracować dla Jabby Desilijica Tiurego[2]. Jako gamorreańska strażniczka miała za zadanie strzec wrót jego zamczyska[2]. Zaprzyjaźniła się wówczas z twi'lekańską niewolnicą Oolą, której szczerze współczuła jej losu[2]. Jako jedyna dostrzegła, jak źle była traktowana przez Hutta[2]. Z inicjatywy Lohy kobiety postanowiły, że „pokażemy Jabbiemu, że nie będą traktowane jak przedmioty” oraz że „pora wyjść z cienia”[2]. Nie zdążyły jednak nic zrobić, bowiem wkrótce Oola została zjedzona przez rankora[2]. Wówczas Loha sprzymierzyła się z Lukiem Skywalkerem, który akurat przybył do zamku, aby uwolnić stamtąd swojego przyjaciela Hana Solo[2]. Luke zaproponował Losze przyłączenie się do rebelii przeciwko Imperium, na co ta przystała z ochotą[2], a po śmierci Jabby z rąk Leii Skywalker Organy Solo[7] nasza świnka odleciała razem z Lukiem i jego towarzyszami[2].
Służba rebelii
Rozmowa poprzez komlink pomiędzy Lukiem Skywalkerem a Lohą w czasie bitwy o Endor[2]Luke Skywalker: Trzymaj się, Loho! Znasz ten statek lepiej niż ktokolwiek inny. Zdobywaj przewagę!Loha: Zobaczymy się na drugiej stronie!Luke Skywalker: Idź na przód, Loho! Twój statek jest naszą ostatnią nadzieją.”

Wkrótce Loha uczestniczyła w bitwie o Endor, w czasie której miano zamiar wysadzić Drugą Gwiazdę Śmierci. W wirze walki, kiedy pilotowała swój kradziony myśliwiec, skontaktował się z nią – prawdopodobnie będący wówczas na Gwieździe Śmierci – Luke Skywalker. Rycerz Jedi rozkazał Losze, aby zdobywała przewagę; wiązał bowiem szczególną nadzieję z jej myśliwcem, o którym uważał, że jest ostatnią szansą na wysadzenie stacji wroga.[2]
Kiedy bitwa dobiegła końca, nasza świnka uczestniczyła w hucznej celebracji zwycięstwa w ewockiej Wiosce Jasnego Drzewa[2]. Zgromadziła wokół siebie tłumy rebeliantów chętnych słuchać jej fascynujących opowieści[2].
W czasie świętowania Loha wyznała, jak uwielbia imprezować; wierzyła, że „nie ma nic lepszego niż dobra zabawa po wygranej bitwie”[3]. Wkrótce kobieta, spojrzawszy na swoje dłonie, zaczęła się zastanawiać, czy nie jest wrażliwa na Moc[3]. Z wątpliwością tą udała się do Luke'a Skywalkera, który zaproponował przeprowadzenie nieinwazyjnego testu[3]. Jak się jednak okazało, nie miał żadnego przy sobie, ponieważ gdzieś je przedtem zapodział[3]. Jeszcze w czasie celebracji Gamorreanka usłyszała, jak ktoś wspominał Tatooine[3]. Wówczas postanowiła, że ponownie odwiedzi tę pustynną planetę, aby odnaleźć kości Ooli i zorganizować dla niej należyty pochówek[3].
Trening Jedi i romans ze Skywalkerem
Tatooine, 4 ABY[3]Luke Skywalker: Loha! Właśnie je znalazłem. Teraz będziesz mogła przeprowadzić test.Loha: To wspaniałe! Teraz dowiemy się, czy jestem wrażliwa na Moc.”

Nie minęło wiele czasu, nim Loha odnalazła kości swojej przyjaciółki. Gdy zabierała się do pogrzebania ich w piasku, wówczas na powierzchni wylądował Luke Skywalker, który obwieścił, że znalazł zaginione testy na Moc. Test wykonany przez Lohę ujawnił dwie czerwone kreski, co nie pozostawiało żadnych złudzeń co do jej wrażliwości na Moc. Loha rozpoczęła trening wraz z Leią Skywalker Organą Solo, siostrą Luke'a. Obydwie uczennice trenowały pod okiem Skywalkera na Ajan Kloss. Pewnej nocy Luke wyznał Losze, że skrycie się w niej podkochuje, mimo że dobrze wiedział o zakazie relacji romantycznych dla Jedi. W ten sposób rozpoczął się kilkumiesięczny romans pomiędzy Gamorreanką a człowiekiem. Świadkiem tego osobliwego wyznania miłości była Leia Skywalker Organa Solo, która widząc swojego brata, a jednocześnie swój były obiekt westchnień, w objęciach innej kobiety, poczuła ukłucie zazdrości.[3]
Romans pomiędzy Skywalkerem a jego gamorreańską uczennicą trwał do momentu, gdy na Ajan Kloss zawitał Landonis Balthazar Calrissian[3]. Biznesmen zaproponował Losze, aby odkupiła od niego fermę świnek-rozdymek, przynosząc ze sobą jeden okaz zwierzęcia dla zachęcenia potencjalnej nabywczyni[3]. Loha od razu przystała na tę propozycję i trwała przy niej pomimo nalegań Luke'a, aby kontynuowała szkolenie[3]. Przed odlotem na Drastu, gdzie mieściła się ferma, Gamorreanka ukradła Luke'owi trzeci miecz świetlny Yody[3], który upiękniła rytualnymi wzorami[8].
Kariera hodowczyni
Początki na Drastu i knowania Dartha Sidiousa
Widzę, że masz słabość do świnek-rozdymek, Loho. Chętnie sprzedam ci swoją fermę. Możesz zająć się tymi ślicznymi stworzeniami.Landonis Balthazar Calrissian do Lohy[3]”
Loha osiedliła na drastu, gdzie doglądała nabytej przez siebie fermy świnek-rozdymek. Wówczas spostrzegła, że jest w ciąży, a ojcem dziecka był nie kto inny jak Luke Skywalker. Aby uniknąć krytyki, jaka mogła spłynąć na mistrza Jedi, Gamorreanka zdecydowała się zataić ten fakt przed światem. Dziecko przyszło na świat po 115-dniowej ciąży[a] i otrzymało imię Gaan Skywalker na cześć chłopca, któremu Loha pomogła rok wcześniej na tej samej planecie. Wkrótce Loha postanowiła pochować kości Ooli na swojej fermie i przygotowała piękne, otoczone kwiatami i rzeźbami miejsce spoczynku. Czuła się spełniona ze swoim nowym powołaniem oraz klanem, który powstał wraz z narodzinami jej syna.[3]
Na Dastru Loha była bardzo popularna[9]. Sympatią darzyli ją zarówno lokalni, jak i przejezdni[9]. W pewnym momencie Loha podjęła się treningu swojego syna Gaana w korzystaniu z jasnej strony Mocy[4]. W 17 ABY 12-letnim wówczas chłopcem zainteresował się pozostający w ukryciu na Exegol sklonowany Sheev Palpatine, który odkrywszy lokalizację Lohy i jej syna, skontaktował się ze swoim uczniem, Darthem Wratherem, i zlecił mu przeciągnięcie dziecka na ciemną stronę[4]. Palpatine uważał, że „syn Luke'a Skywalkera nie może zostać Jedi”, podczas gdy Wrather zdawał się bagatelizować jego obawy, uważając, że Gaan był „zaledwie świnią”[4]. Co istotne, Wrather był „Darthem” jedynie z imienia nadanego mu przy urodzeniu[10]. Mimo to, otrzymawszy trening od Palpatine'a, potrafił korzystać z Mocy[10]. Po rozmowie odbytej ze swoim mistrzem wyruszył na Drastu[10], aby przeciągnąć Gaana na swoją stronę[10]. Wierzył, że odniesie sukces w tej materii[10].
Ostatecznie jednak Palpatine zmienił swój plan. Zamierzał skontaktować się z Gaanem telepatycznie i wyjawiając mu prawdę o jego ojcu, sprowadzić go na Ossus. Darthowi Wratherowi zlecił, aby wysadził fermę świnek-rozdymek Lohy, a samą hodowczynię zabił. Sidious chciał, aby jego uczeń wówczas udał się do akademii Jedi, gdzie zamiast przeciągać Gaana na ciemną stronę, miał go zamordować wraz z wszystkimi, których Luke Skywalker kochał.[11]
Ucieczka Gaana
Loha przeczuwała, że jej syna coś trapi, jednak nie potrafiła do niego dotrzeć.[9]Loha: Czy coś jest nie tak, Gaan? Opowiedz mi o tym, kochanie. Może mogę ci pomóc.Gaan Skywalker: Nic mi nie jest, mamo. Po prostu jestem trochę zmęczony po treningu. Potrzebuję chwili na odpoczynek.”

Pewnego dnia w 17 ABY Loha i Gaan zajęci byli treningiem. Ku niezadowoleniu tego ostatniego zamiast mieczy świetlnych używali zwykłych patyków, aby nie zrobić sobie krzywdy. Loha uważała bowiem, że miecze świetlne „wymagają precyzji i umiejętności”. Po zakończonym treningu zadyszany Gaan spytał matkę o tożsamość swojego ojca. Loha początkowo jak zwykle zbywała ciekawość syna, mówiąc mu, że jest jej ukochanym dzieckiem i że to powinno mu wystarczyć. Pod naciskami syna powiedziała mu jednak wtedy, że jego ojcem był Gamorreanin, który już nie żył. Utrzymywała, że mężczyzna był wielkim wojownikiem, który zawsze troszczył się o rodzinę. 12-latek jednak nie uwierzył zapewnieniom matki i odstawił histerię. Wówczas, bez wiedzy Lohy, Gaan usłyszał w głowie głos Palpatine'a, który wyjawił mu prawdę, mianowicie że jest synem Luke'a Skywalkera. Dawny imperator poinformował go także, że Luke przebywa na planecie Ossus. Odtąd Gaan postanowił odkryć sekrety swojej rodziny; w tajemnicy przed matką buszował wśród pamiątek rodzinnych, a także planował ucieczkę do ojca.[9]
Dziwne zachowanie syna nie umknęło uwadze Lohy. Kobieta zastała go tego samego dnia w jego pokoju, jak czytał i studiował mapy planetarne, poszukując potencjalnego miejsca spotkania z Lukiem. Wówczas chłopiec natychmiast schował swoje notatki i udawał, że ogląda stare nagrania holograficzne. Loha spytała, czy Gaan chciałby z nią o czymś porozmawiać. Hybryda jednak zbyła to pytanie, mówiąc, że potrzebuje czasu, aby wszystko sobie poukładać w głowie. Gamorreanka dała spokój swojemu dziecku, zastrzegając, że jeżeli zmieni zdanie, zawsze będzie gotowa je wysłuchać. Gdy nastała noc i Loha pogrążona była w głębokim śnie, Gaan zakradł się do jej sypialni i ukradł jej shoto świetlne, która ta wcześniej skradła Luke'owi Skywalkerowi. Chłopiec wierzył, że broń może mu się przydać w dalszym dochodzeniu do prawdy.[9]
Nazajutrz przy śniadaniu Loha ponownie usiłowała skłonić syna do zwierzeń, równie nieskutecznie co poprzedniego dnia wieczorem. Późnym rankiem na fermę przyleciał pan ze sklepu zoologicznego, aby odebrać część świnek-rozdymek. Loha nalegała, aby Gaan towarzyszył jej w żegnaniu się z tymi istotami, na co ten przystał, choć niechętnie. W czasie pożegnania Gamorreanka uroniła parę łez, ciężko znosząc rozstanie z tak kochanymi przez siebie stworzeniami. Tymczasem Gaan, wykorzystując nieuwagę matki i pana ze sklepu zoologicznego, zakradł się na statek tego ostatniego. Z powodu swojego podobieństwa do świni miał zamiar podać się za jedną z rozdymek i odlecieć z planety, aby odnaleźć ojca na Ossusie. Loha tymczasem wróciła do domu, spodziewając się zastać tam swojego syna. Dziwna cisza zwiastowała jednak jego nieobecność, która bardzo zaniepokoiła gamorreańską matkę. Kobieta przeszukała cały dom, jednak dziecka nigdzie nie było. Była bardzo zmartwiona i powoli podejrzewała, co się mogło stać. Ostatecznie usiadła na łóżku syna, jak gdyby oczekując, że zjawi się tam lada chwila, co jednak nigdy nie nastąpiło.[9]
Zniszczenie fermy i pojedynek z Darthem Wratherem
Loha wpierw wbiła wibrolancę w tors Dartha Wrathera, aby później ostentacyjnie ją usunąć i zostawić go w stanie agonii.[9]Loha: Wreszcie…Darth Wrather: Nie ujdzie ci to na sucho, Loho. To tylko kwestia czasu, zanim twoja zemsta przyniesie ci zgubę.Loha: Nie interesują mnie twoje przepowiednie. Skończysz tak, jak na to zasłużyłeś!”
Loha kontynuowała poszukiwanie syna do czasu, aż usłyszała niepokojący odgłos myśliwca TIE. Jak się okazało, był to Darth Wrather, którego tożsamość była Losze nieznana. Myśliwiec wyrzucił salwę pocisków w kierunku fermy Gamorreanki, doprowadzając do jej kompletnego zniszczenia. Kiedy wybuchające świnki-rozdymki wypełniły powietrze, Loha krzyknęła „luo ma”, po czym z trudem wydostała się żywa z zawalającej się konstrukcji. Przed opuszczeniem tego, co do niedawna stanowiło jej dom, zabrała wibrolancę, która miała jej posłużyć w celach obronnych. Powoli wzbierała w niej nienawiść, która swój zenit osiągnęła w chwili konfrontacji z Wratherem. Loha otarła się wówczas o ciemną stronę Mocy, paradoksalnie deklarując, że „chce zniszczyć całe zło, które stanie na jej drodze”. W czasie pojedynku musiała się sporo nagimnastykować, aby miecz świetlny jej oponenta nie zetknął się z jej lancą, co groziło zniszczeniem tej ostatniej. W miarę upływu czasu Wrather wyznał, że Gaan jest obecnie w drodze na Ossus do Luke'a Skywalkera. Pogrążona w nienawiści Loha zyskała wówczas przewagę i wbiła się swoją wibrolancą centralnie w brzuch przeciwnika, powalając go. Wrather wymamrotał, że Gamorreanka i tak nie wygra. Ona jednak wyznała, że nie interesują jej jego „przepowiednie”, po czym z nieskrywaną satysfakcją usunęła lancę z ciała wroga, pozostawiając go w stanie agonii. Pomimo czasowego zwycięstwa Loha nie czuła się dobrze z tym, co zrobiła, i załamana przyklęknęła, patrząc na ruiny tego, co dotychczas stanowiło sens jej życia.[9]
Loha nie zdawała sobie sprawy, że Darth Wrather przeżył pojedynek. Przeszyty uczeń Sithów zastosował bowiem maść Zemsta™, która ułatwiała przetrwać rany powstałe wskutek przeszycia.[11]
Ostatnie chwile przez zamrożeniem
Ossus, 17 ABY[8]Luke Skywalker: Loho, każdy ma w życiu swoją drogę. Ty swoją wybrałaś: świnki-rozdymki. Gaanowi pozwól podążać jego własną.Loha: Jeśli to ma uszczęśliwić mojego syna, niech tak się stanie”

Loha wyruszyła na Ossus, przypuszczając, że to właśnie tam udał się Gaan. Po wylądowaniu Gamorreanka od razu spostrzegła Luke'a, który przed chwilą pokonał przybyłego przed nią na planetę Dartha Wrathera. Luke zauważył, że Loha ma starą fryzurę, na co Loha odparła, że Luke ma nową kurtkę. Kobieta oznajmiła wówczas, że poszukuje ich wspólnego syna. Kiedy Luke zaprzeczył, jakoby miał syna, Loha usiłowała go przekonać co do swojej racji, jednak po chwili Skywalker pospieszył z wyjaśnieniem, że tak naprawdę już nie ma syna, bowiem przyjął Gaana jako swojego ucznia Jedi. Loha wówczas oponowała, przekonując, że Gaan nie chciałby zrywać relacji z nią i świnkami-rozdymkami. W jej mniemaniu droga Jedi nie była dla niego. Luke jednak deklarował, że poinformował Gaana o konieczności zerwania relacji rodzinnych, nie wspominając, że chłopiec przystał na nią niechętnie. Oznajmił, że każdy ma w życiu swoją drogę i że świnki-rozdymki są drogą Lohy. Oczekiwał, że matka pozostawi synowi wolna rękę a propos wyboru jego własnej drogi. Widząc w oddali swojego warchlaka, Loha uroniła łzę. Zakładając, że w ten sposób Gaan będzie szczęśliwy, zgodziła się, aby został na Ossus.[8]
Załamana zerwaniem relacji z synem i zburzeniem fermy, Loha zdecydowała się zamrozić w karbonicie i z tego względu udała się na Bespin, skąd zamierzała nadać zamrożoną siebie pocztą na Ossus, licząc, że w ten sposób będzie mogła być blisko syna, mimo że pozbawiona świadomości[8]. Do przesyłki załączyła list, w którym umotywowała swoje działanie[8]. Pech chciał, że w czasie zamrażania wystąpił błąd systemu i koniec końców Loha przestała wykazywać funkcje życiowe[8]. Drogę na Bespin Loha pokonała na swoim statku, a w zamrażaniu pomógł jej Landonis Balthazar Calrissian, który odtąd przechowywał jej myśliwiec Jedi[5].
Egzystencja w karbonicie
Gaan! Cieszę się, że wybrałeś swoją drogę. Jestem z ciebie dumna, synku, że potrafiłeś podjąć tak poważny wybór. Ja jednak nie wyobrażam bez Ciebie życia. Kocham cię tak bardzo, że chcę być przy tobie już na zawsze. Przyjmij ten blok karbonitu ze mną w środku. W ten sposób możemy być blisko siebie, jednocześnie nie utrzymując relacji rodzinnych. Będę milczeć i patrzeć, jak się rozwijasz. Na zawsze twoja, mama.List Lohy do Gaana[8]”

]
Przesyłka z domniemanymi zwłokami Lohy i załączonym listem dotarła na Ossus. Luke Skywalker zdecydował się umieścić blok karbonitowy na ścianie jednego z domów. Pewnego dnia stanął przed nim z Gaanem i odczytał chłopcu list, który biała Gamorreanka po sobie zostawiła. Gaan zaczynał płakać, jednak Luke – przyznając, że Loha była dzielną kobietą — przestrzegł go przed ronieniem łez, wskazując, że Jedi nie mogli dawać się ponieść emocjom. Wówczas Gaan spojrzał na pana ze sklepu zoologicznego, z którym przyleciał na Ossus i który ciągle stał przy swoim statku, paląc cygaretkę, i zaczął rozważać, co by się stało, gdyby uciekł od tego wszystkiego.[8]
Loha nie wiedziała, że Gaan nie do końca świadomie przyjął warunki Jedi[8]. Powodem, dla którego chciał zostać uczniem Luke'a, była chęć poznania swojego ojca[8]. Chłopiec nie przypuszczał jednak, że odtąd zamiast ojca będzie miał mistrza[8]. Co więcej, Luke postawił przed Gaanem ultimatum: jeżeli nie zgodziłby się poddać treningowi, musiałby oddać mu trzeci miecz świetlny Yody, czego warchlak nie chciał uczynić, wiedząc, ile ta broń znaczyła dla jego matki[8]. Koniec końców Gaan nie wytrzymał rozłąki z matką i w 24 ABY opuścił Nowy Zakon Jedi[5]. Odnalazł wtedy pana ze sklepu zoologicznego i razem z nim odbudował fermę świnek-rozdymek na Drastu, hodując potomstwo świnek, które pan odebrał siedem lat wcześniej[5]. Po roku jednak Gaan, nie mogąc pogodzić się ze „śmiercią” matki, zdecydował się podobnie jak ona zamrozić w karbonicie[5]. Pan obiecał mu, że odmrozi go, gdy tylko wskrzeszanie zmarłych stanie się możliwe[5].
Pod nieobecność Lohy na gruzach upadłego Imperium Galaktycznego zrodził się Najwyższy Porządek, a Nowy Zakon Jedi został zniszczony za sprawą przejścia Bena Solo na ciemną stronę Mocy[12]. Na czele Najwyższego Porządku stał podległy odrodzonemu Palpatine'owi Snoke[13]. W 34 ABY Kylo Ren zabił Snoke'a, roszcząc sobie prawo do tytułu Naczelnego Wodza[14]. Nowa Republika zaś przestała istnieć wraz ze zniszczeniem układu Hosnian, lecz walkę z Najwyższym Porządkiem kontynuował dowodzony przez Leię Skywalker Organę Solo Ruch Oporu[12].
Obwiniający się za swoje błędy Luke Skywalker przepadł bez wieści, osiedlając się w świątyni Jedi na Ahch-To[12]. Na swojej wyspie postawił Losze symboliczny nagrobek, który co jakiś czas nawiedzał[5]. W 34 ABY Skywalkera odnalazła tam Rey, przybrana wnuczka starego Palpatine'a, którą Luke szkolił jako Jedi[14]. Po śmierci Luke'a w tym samym roku trening Rey pozostawał nieukończony, a z powodu śmierci ostatniego Jedi nie było nikogo, kto mógłby go sfinalizować[14]. Rey usiłowała przekonać do tego Leię Skywalker Organę Solo, która jednak odmówiła, tłumacząc się złym stanem zdrowia[5]. Wówczas za namową Leii Rey usiłowała skontaktować się ze zmarłymi Jedi, jednak wywołała jedynie dwa duchy Sióstr Nocy[5].
Odrodzenie
Trening Rey
Ossus, 35 ABY[5]Duch Luke'a Skywalkera: Loha, proszę, pomóż Rey w jej treningu. Jako duch nie jestem w stanie jej tego zapewnić.Loha: Rozumiem. Będę ją szkolić, tak jak ty szkoliłeś mnie.”

Będąc w potrzebie znalezienia nowego mistrza, Rey sięgnęła do zapisków Luke'a Skywalkera, które zabrała z Ahch-To. Wyczytała z nich o romansie Luke'a z Lohą oraz o zamrożeniu tej ostatniej w karbonicie. Licząc, że Gamorreanka nadal może żyć, wzruszona ich konkubinatem dziewczyna udała się na Ossus, gdzie wśród szczątków świątyni Nowego Zakonu Jedi odnalazła blok z Lohą. Używając go, panna Palpatine rozmroziła uwięzioną w nim Lohę. Gamorreanka była pozbawiona wzroku. Na pół przytomna spytała Rey o jej tożsamość, chcąc poznać także nazwisko. Rey jednak spławiła nowo wybudzoną poprzez uleczenie jej wzroku Mocą. Po ocknięciu się Loha od razu wyczuła, że Luke odszedł. Wtedy w pomieszczeniu ukazał się jego duch. Loha wyznała dawnemu konkubentowi, że bardzo za nim tęskniła; on zaś przeprosił ją za wszystko, co jej zrobił, i przyznał się do postawienia jej symbolicznego pomnika na Ahch-To. Loha wyznała zaś, że nigdy nie przestała kochać swojego dawnego partnera. Gdy zapytała o Gaana, Luke zapewnił ją, że w swoim czasie się z nim spotkał. Poprosił, aby póki co zajęła się szkoleniem Rey, ponieważ on jako duch nie był w stanie tego zrobić. Loha przystała na tę propozycję.[5]
Rey zabrała Lohę do siedziby Ruchu Oporu na księżycu Ajan Kloss. Na widok dawnej nałożnicy swojego brata Leia jak gdyby odzyskała siły i od razu się podniosła, odłączając system podtrzymujący życie. Generał zadeklarowała, że jakoś poradzi sobie z „tym całym treningiem”. Zdezorientowana Rey spojrzała na Lohę, która pospieszyła z wyjaśnieniem, tłumacząc, że Leia zawsze zazdrościła jej miłosnej relacji z Lukiem. Leia przyznała się do tego uczucia, jednak zadeklarowała, że udało jej się je zwalczyć. Koniec końców dawna księżniczka zgodziła się na współprowadzenie treningu razem ze swoją nieformalną szwagierką. Przez kolejne miesiące Leia i Loha wspólnie doglądały treningu Rey. Loha była świadkiem ujawnienia się odrodzonego Palpatine'a. Kiedy Rey, Finn i Poe Dameron szykowali się, aby odnaleźć zaginione tellurium, zdecydowała się pozostać na Ajan Kloss, aby wspomóc resztę Ruchu Oporu. Była świadkiem śmierci Leii na skutek skontaktowania się przez nią z Kylo Renem, aby przeciągnąć go z powrotem na stronę światła.[5]
Bitwa o Exegol i celebracja zwycięstwa
Przezorność Lohy pozwoliła jej przeżyć zniszczenie Tantive IV.[5]Loha: Nien, prosiłabym cię, żebyś wziął spadochrony. Bezpieczeństwo jest ważne w takich sytuacjach.Loha: Dziękuję, Loho, ale Tantive IV jest jednym z najlepiej wyposażonych statków. Nie będę potrzebował spadochronu.”
Wkrótce siły Ruchu Oporu szykowały się na bitwę o Exegol, w czasie której Loha weszła w skład grupy powietrznej. Razem z pułkownikiem Nienem Nunbem miała lecieć na pokładzie Tantive IV. Loha przekonywała Nunba, aby wziąć ze sobą spadochrony, argumentując to względami bezpieczeństwa. Choć Nien odmówił, twierdząc, że Tantive IV jest jednym z najlepiej wyposażonych statków, Loha i tak zrobiła swoje i wyposażyła się w jeden egzemplarz spadochronu tak na wszelki wypadek. W czasie bitwy korweta w istocie sprawowała się nieźle zarówno przed, jak i po przylocie floty obywatelskiej. Tantive jednak nie wytrzymał, kiedy odrodzony Palpatine postanowił potraktować przeciwników błyskawicami Mocy. Brak spadochronów, na wzięcie których tak bardzo nalegała Loha, przyczynił się do śmierci całej załogi. Gamorreanka jednak, choć nie bez trudu, zdołała wydostać się ze statku. Wylądowała wówczas na jednym z gwiezdnych niszczycieli typu Xyston i użyła swojej wibrolancy, aby wbić się na mostek, po czym wyrżnęła znajdujących się tam oficerów. Ze statku uratowała się na pokładzie myśliwca TIE/dg.[5]
Po powrocie na Ajan Kloss miała miejsce huczna celebracja, w czasie której Lohę zaczepił Landonis Balthazar Calrissian. Mężczyzna miał dla kobiety niespodziankę w postaci jej myśliwca Aethersprite, który od 17 BBY – kiedy zamroziła się w karbonicie – przechowywał specjalnie dla niej. Myśliwiec okazał się stać w krzakach, a Loha, ujrzawszy go, rzuciła sie Landonisowi Balthazarowi na szyję. Euforia minęła, gdy Loha przypomniała sobie o Gaanie. Landonis pocieszył ją, twierdząc, że da się temu jakoś zaradzić.[5]
Nowa przyszłość
Dlaczego nauczycielka zakochała się w uczniu? Bo usłyszała, że najlepszy sposób na przekazanie wiedzy to „z ust do ust”!Po „ślubie” Rey i Gaana Loha postanowiła sobie zażartować.[5]”
Landonis Balthazar wziął Lohę i Rey na Drastu do fermy świnek-rozdymek, którą Gaan odbudował pod jej nieobecność. Kiedy weszły do pomieszczenia, Gaan był już odmrożony, co chwilę wcześniej zrobił duch Luke'a Skywalkera. Pierwsze słowa wypowiedziane przez Lohę były wyznaniem miłości. Zapytany, co się z nim działo, Gaan streścił matce swoją historię związaną z opuszczeniem Nowego Zakonu Jedi i reaktywacją fermy razem z panem ze sklepu zoologicznego, a także zamrożeniem w karbonicie.[5]
Podobnie jak przed chwilą na Ajan Kloss, tak i teraz na Drastu zorganizowano celebrację, na której oprócz Lohy, Gaana, Rey i Landonisa Balthazara obecni byli także członkowie plemienia Zarkulia, świnki-rozdymki i Darth Wrather, który okazał się przeżyć pojedynek z Lukiem i nawrócić na jasną stronę Mocy. W czasie imprezy między Gaanem a Rey zrodziło się dziwne uczucie. Widząc to, wódz Zargulii – Gaan, ten sam, którego przed laty uratowała Loha – podszedł do dwudziestolatków i w lokalnym języku ogłosił ich małżeństwem, o czym nikt nie zdawał sobie sprawy, nim Loha nie pospieszyła z tłumaczeniem. Gamorreanka rzuciła wówczas seksualnie zabarwiony żart. Gaan chwycił Rey za ręce, a ta, wahając się, spojrzała na horyzont. Ujrzała tam duchy Anakina i Luke'a Skywalkerów, Leii Skywalker Organy Solo, Bena Solo, Voe i dwóch Sióstr Nocy. Mając ich niewyrażone słowami wsparcie, Rey pocałowała swojego „męża” i odtąd przedstawiała się jako „Skywalker”. Miała zamiar poprosić Lohę o pomoc w zakopaniu mieczy świetlnych Luke'a i Leii w ramach namiastki pogrzebu.[5]
Osobowość i umiejętności
Loha, zawsze masz najlepsze historie. Twój humor rozjaśnia każdy dzień.Boba Fett o Losze do niej samej[2]”

Loha była bardzo pocieszną świnką[2]. Uwielbiała opowiadać żarty oraz przywoływać zabawne historie, które wywoływały uśmiech na twarzach słuchaczy[2]. Od dzieciństwa miała zinternalizowane zasady moralne, ponad które zdarzało jej kłaść opinię swojej matki Magry[1]; które pomimo wielu potknięć jednak starała się zachowywać lojalność wobec swoich wartości[2]. Była przewrażliwiona na punkcie niesprawiedliwego traktowania słabszych, co wykazała, stając w obronie Gaana i Ooli[2]. Oprócz tego była wprawioną pilotką oraz skuteczną łowczynią nagród[2].
Trening Jedi pozwolił Losze używać Mocy na podstawowym poziomie[3]. W walce była bardzo zwinna i potrafiła wymijać ciosy, wiedząc, że jej wibrolanca zostałaby zniszczona przy zetknięciu z wiązką laserową emitowaną przez miecz świetlny[3].
W swoim życiu Loha podążała za uczuciami, wpierw gdy wdała się w romans Lukiem Skywalkerem, a potem gdy porzuciła swojego kochanka i mentora na rzecz hodowli świnek-rozdymek, zauroczenie którymi zdawało się przyćmiewać jej miłość do mistrza Jedi. Pozostała mu jednak lojalna i ukryła fakt, że mają razem dziecko, aby chronić swojego dawnego konkubenta przed niepotrzebną krytyką. Jej dawne nawyki z czasów bycia łowczynią nagród nie zniknęły totalnie, bowiem Loha nie zawahała się, gdy postanowiła ukraść Luke'owi jeden z mieczy świetlnych Yody.[3]
W swoim odosobnieniu na Drastu Loha realizowała się jako matka, mając dobre podejście do swojego syna Gaana. Była wierna jasnej stronie, jednak gdy sens życia został jej zabrany, to jest Gaan zaginął, a ferma została zniszczona, zdarzyło jej się otrzeć o ciemną stronę.[9]
Loha była padlinożerczynią i nie przeszkadzało jej jedzenie mięsa trupów humanoidalnych, o ile owo mięso nie było przeterminowane[6]. Przez dłuższą część swojego życia kobieta wierzyła w gamorreańskiego boga śmierci imieniem Porcicidus[6]. Dopiero na późniejszym etapie swojego życia przekonała się co do istnienia Mocy[3].
Wygląd zewnętrzny
Loha była pulchną Gamorreanką o białej skórze i niebieskich oczach[2]. Jak wszyscy Gamorreanie, wyglądała jak świnia. W przeciwieństwie do wielu innych przedstawicieli swojej rasy nie miała wystających kłów[2]. Od 10. roku życia, na polecenie swojej matki Magry, nosiła perukę w kolorze blond, mającą na celu uchronić ją przed konsekwencjami kradzieży, w której współuczestniczyła[1]. Noszenie peruki kontynuowała, nawet gdy była już relatywnie bezpieczna[2]. Jeszcze nim formalnie została zatrudniona jako gamorreańska strażniczka[6], chodziła w gamorreańskiej zbroi z elementami zwierzęcego futra; nogi i ręce pozostawiała jednak odkryte[2]. Oprócz tego zwykła nosić ze sobą wibrolancę[2].
Relacje
Magra
Ostatnia rozmowa Lohy i Magry przed śmiercią tej ostatniej, 19 BBY[2]Loha: Mama, to jest szalone! Nie mogę cię zostawić!Magra: Musisz, moje serce. To nasza jedyna szansa. Musisz znaleźć bezpieczne miejsce i zacząć nowe życie. Obiecujesz mi?Loha: Obiecuję, mama.”
Lohę i jej matkę Magrę łączyła głęboka wieź. Gamorreanki uwielbiały spędzać ze sobą czas. Jako 10-letni prosiaczek dziewczynka pozostawała bezgranicznie ufna i posłuszna względem swojej rodzicielki pomimo wątpliwości natury etycznej, które już wtedy się w niej rodziły. Kiedy widziała, jak jej matka oddaje się w ręce sprawiedliwości i kryje ją, aby nie spotkał jej podobny los, co ją samą, Loha protestowała, przekonując, że nie może zostawić matki samej. Ostatecznie jednak posłuchała jej i na jej polecenie zobowiązała się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości i nosić perukę do końca swoich dni. Loha nigdy nie dowiedziała się, że jej matka zginęła w dniu, w którym widziała ją po raz ostatni.[1]
Oola
Pałac Jabby na Tatooine, 4 ABY[2]Loha: Oola, widziałam, jak Jabba cię traktuje. To nie jest sprawiedliwe. Nie możemy na to pozwolić.Oola: Loha, jesteś jedyną osobą tutaj, która widzi to tak samo jak ja.”

Wspólnie pracując w pałacu Jabby, Loha i Oola bardzo zbliżyły się do siebie[2]. Różnił je jednak charakter ich pracy dla gangstera, ponieważ o ile ta pierwsza była zatrudniona jako strażniczka z własnej woli, o tyle ta druga była jego niewolnicą[2]. Loha jako jedna z nielicznych dostrzegała nieetyczne podejście Hutta do Twi'lekanki[2]. Namówiła ją wówczas, aby jakoś zmienić jego podejście, zapewne nie zdając sobie sprawy, że jak to z niewolnikami bywa, Jabba miał pełne prawo traktować Oolę, jak tylko chciał[2]. Śmierć Twi'lekanki bardzo wstrząsnęła Gamorreanką, odciskając na niej piętno do tego stopnia, że aby walczyć za uciskanych, przyłączyła się do Luke'a Skywalkera i Sojuszu dla Przywrócenia Republiki[2]. Loha jeszcze długo pamiętała o swej dawnej przyjaciółce i zaraz po obchodach zwycięstwa w bitwie o Endor udała się na Tatooine, aby znaleźć jej kości i zorganizować pochówek[3]. Gdy pierwszy pogrzeb został przerwany przez Luke'a, Gamorreanka po raz kolejny podeszła do pochowania Twi'lekanki, budując jej piękny nagrobek na Drastu[3].
Luke Skywalker
Wyznanie miłości dwojga zakochanych, Ajan Kloss, 4 lub 5 ABY[3]Luke Skywalker: Loho, wiem, że to jest zakazane, ale…Loha: Luke, kiedy jesteśmy razem, czuję, że cała galaktyka stanowi tylko tło dla naszego uczucia.”

Po raz pierwszy Loha usłyszała o Luke'u Skywalkerze, jeszcze zanim znalazła zatrudnienie u Jabby. Po tragicznej śmierci swojej przyjaciółki Ooli Gamorreanka wyszła Jedi na przeciw, aby poprosić go o pomoc, którą koniec końców otrzymała. Wówczas przyłączyła się do rebelii, a sam Skywalker bardzo cenił sobie swój świński nabytek, do tego stopnia, że uznał ją i jej statek „ostatnią nadzieją” w wysadzaniu Drugiej Gwiazdy Śmierci.[2]
Miłość pomiędzy Lukiem a Lohą kwitła w miarę trwania ich przyjaźni; jeszcze wtedy Loha rozkochała się w oczach młodego Jedi. Kiedy test na Moc Lohy dał pozytywny wynik, Skywalker zdecydował się ją trenować razem ze swoją siostrą Leią Skywalker Organą Solo. To właśnie w czasie treningu na Ajan Kloss para wyznała sobie miłość i zdecydowała się na romans i współżycie, mimo że polityka odnośnie do romansowania według Luke'a Skywalkera nie różniła się wiele od tej starego Zakonu Jedi. Miłość Lohy do Luke'a została jednak przyćmiona przez jej uczucie do świnek-rozdymek. Zakup fermy od Landonisa Balthazara Calrissiana przekreślił szansę na kontynuowanie tak szkolenia Jedi, jak i związku. Pomimo odosobnienia, w jakim znaleźli się byli kochankowie, Gamorreanka nie przestała się troszczyć o dawnego konkubenta. Kiedy na świat wydała potomstwo w postaci Gaana Skywalkera, postanowiła nie informować nikogo o tożsamości jego ojca, aby nie oczerniać architekta nowego pokolenia Jedi.[3]
Pomimo rozstania i długiej separacji Loha pozostawała pod silnym wpływem swojego dawnego konkubenta, kiedy widzieli się po raz ostatni na Ossus w 17 ABY[8]. To wskutek jego manipulacji kobieta zdecydowała się pozwolić, aby Gaan kontynuował trening w akademii ojca, co ostatecznie pchnęło ją do zamrożenia się w karbonicie[8]. Kiedy ponownie widziała się z Lukiem, już jako duchem, nie żywiła w jego stronę urazy i wyznała, że nigdy nie przestała go kochać[5].
Leia Skywalker Organa Solo
Ona była o mnie zazdrosna. Podkochiwała się w Luke'u, ale nigdy tego nie przyznała.Loha do Rey o zazdrości Leii Skywalker Organy Solo, 35 ABY[5]”

Lohę i Leię Skywlaker Organę Solo od początku łączyły ambiwalentne odczucia, przede wszystkim dlatego, że Leia zazdrościła Losze jej romantyczno-seksualnej relacji z Lukiem Skywalkerem i miała dość bycia zaledwie siostrą[3]. Uważała, że podejście jej brata do gamorreańskiej uczennicy przypieczętowało jej status piątego koła u wozu[3]. Loha zdawała sobie sprawę z odczuć swojej nieformalnej szwagierki[5]. Jej kontakt z Leią urwał się wraz z odkupieniem przez tę pierwszą fermy świnek-rozdymek na Drastu[3]. Podobnie jak Loha, wkrótce i Leia zrezygnowała z dalszego szkolenia[13].
Niechęć wobec Lohy kwitła w Leii przez lata. W 35 ABY, kiedy na skutek wypchnięcia w próżnię dawna księżniczka potrzebowała aparatury podtrzymującą życie i nie mogła szkolić Rey, jak wcześniej szkolił ją Luke, panna Palpatine zwróciła się do Lohy, wybudzając się z wieloletniego snu karbonitowego. Na widok Lohy na pokładzie Tantive IV Leia od razu zmieniła zdanie, obwieszczając, że „jakoś poradzi sobie z tym całym treningiem”, byleby nie dopuścić Lohy do szkolenia Rey. Kiedy Loha wyjaśniła Rey, jak zrodziła się niechęć dawnej księżniczki, ta przyznała się do głęboko skrywanej zazdrości o romantyczno-seksualne względy Luke'a. Zadeklarowała jednak, że zwalczyła owe odczucia. Wówczas kobiety zakopały topór wojenny i zgodziły się razem nadzorować szkolenie Rey, po czym objęły się po przyjacielsku. Loha płakała w chwili śmierci swojej nieformalnej szwagierki, by po raz ostatni zobaczyć ją jako ducha Mocy w swojej fermie świnek-rozdymek na Drastu po bitwie o Exegol.[5]
Świnki-rozdymki
Zgoda, Lando! Chcę kupić twoją fermę i zadbać o te świnki-rozdymki.Loha do Landonisa Balthazara Calrissiana[3]”
Lohę i świnki-rozdymi łączyła miłość od pierwszego wejrzenia. Aby móc zająć się hodowlą tych stworzeń, kobieta gotowa była zakończyć szkolenie Jedi oraz konkubinat z Lukiem Skywalkerem, ku wyraźnej dezaprobacie tego drugiego. Ferma na Drastu, podobnie jak syn w osobie Gaana Skywalkera, były spełnieniem marzeń Gamorreanki, która w ten sposób znalazła swoje miejsce we wszechświecie. Było jej ciepło na sercu, gdy mogła karmić swoje świnki z dłoni.[3]
Jako hodowczyni Loha źle znosiła rozstania ze swoją trzodą, którą traktowała jak własne potomstwo. Wiedziała jednak, że taka kolej rzeczy, aby świnki-rozdymki z czasem opuszczały jej fermę. Dbała jednak o to, aby nie były one przeznaczane na mięso, a raczej wykorzystywane jako zwierzątka domowe.[9]
Zniszczenie fermy przez Dartha Wrathera w 17 ABY oraz zaginięcie jej syna doprowadziły Lohę do skraju rozpaczy[9]. Załamana utratą sensu życia Gamorreanka otarła się wówczas o ciemną stronę Mocy[9], nieświadoma, że trzynaście lat później przyjdzie jej powrócić na fermę do potomstwa swoich ukochanych świnek[5].
Gaan Skywalker
Gaan, jesteś moim jedynym synem. To jedyna prawda, jakiej powinieneś się trzymać.Loha do Gaana, wzbraniając się przed tematem tożsamości jego ojca, 17 ABY[9]”

Gaan Skywalker wypełniał cel życiowy Lohy wespół z z jej hodowlą świnek-rozdymek[3]. Gamorreanka ceniła sobie swoiste kombo, jakie stanowił jej synek, będąc pół-człowiekiem i pół-Gamorreaninem[9]. Kobieta wychowywała go w miłości i zrozumieniu oraz sama zaszczepiła w nim miłość do tak uwielbianych przez siebie świnek-rozdymek[9].
Gaan mógł liczyć na wsparcie i zrozumienie matki, która interesowała się jego życiem. Ilekroć widziała, że syn się z czymś boryka, zawsze starała się mu pomóc. Nie przekraczała jednak granic swojego dziecka i nie naciskała, widząc opór z jego strony; w ten sposób pozostawiała mu pewną przestrzeń osobistą, zawsze jednak zastrzegając, że gdyby coś się działo, może się do niej zwrócić o poradę.[9]
Loha nie wyjawiała Gaanowi prawdy odnośnie do jego ojca, a gdy tylko temat powracał, zbywała pytania dziecka. Wierzyła, że chłopcu powinno wystarczyć to, że jest jej synem, bez konieczności ujawniania tożsamości drugiego rodzica. Kobieta ostatecznie posunęła się do kłamsta, wmawiając Gaanowi, że jego ojciec był zwykłym gamorreańskim wojownikiem; w ten sposób straciła zaufanie warchlaka, który dowiedziawszy się prawdy od Sheeva Palpatine'a, nie widział sensu w otwieraniu się przed nią, antycypując kolejne zbywanie tematu. Ucieczka Gaana oraz zniszczenie fermy rozdymek doprowadziły Lohę na skraj załamania nerwowego, które skutkowało otarciem się przez nią o ciemną stronę Mocy.[9]
Miłość Lohy do Gaana znacznie przewyższała jej miłość do samej siebie. Zakładając, że w ten sposób jej syn będzie szczęśliwy, Gamorreanka zgodziła się, aby Gaan kontynuował trening u boku Luke'a, mimo że sama nie mogła psychicznie znieść swojej rozłąki z dzieckiem. Załamana wszystkim, co się wydarzyło, kobieta posunęła się do zamrożenie samej siebie w karbonicie, aby być blisko syna, mimo że pozbawiona świadomości.[8]
Loha nie wiedziała, że z tęsknoty za nią Gaan postanowi postąpić podobnie jak ona i zamrozi się karbonicie. Nim miało to miejsce, w wieku dziewiętnastu lat chłopak opuścił Nowy Zakon Jedi i ku pamięci swojej matki odbudował fermę świnek-rozdymek razem z panem ze sklepu zoologicznego. Po odmrożeniu jej syna Loha rzuciła się mu na szyję i pierwszym, co mu powiedziała, było to, że go kocha.[5]
Poza światem Gwiezdnych wojen
Kreacja postaci
Loha jest złota[.]Mustafar29 o swojej kreacji, 20 czerwca 2023[15]”
Loha jest tytułową bohaterką fanonu Przygody trzody. Nasza świnka pojawiła się opowiadaniach Loha. Przygody trzody, Jedi. Przygody trzody, Problem. Przygody trzody, Magra. Przygody trzody, Rozwiązanie. Przygody trzody i Odrodzenie. Przygody trzody (2023), wszystkich wygenerowanych przez ChatGPT na podstawie szczegółowych scenariuszy dostarczonych przez Mustafara29. Wzmianki o niej padają również w filmikach Wezwanie. Przygody trzody i Zemsta. Przygody trzody (Mustafar29, 2023). Ponieważ w Odrodzeniu. Przygodach trzody Luke Skywalker przyznał się do zmontowania Losze nagrobku widocznego na Ahch-To w Gwiezdnych wojnach: Przebudzeniu Mocy (J.J. Abrams, 2015), de facto to właśnie tam Loha pojawiła się po raz pierwszy, aczkolwiek tylko w postaci grobu.
Pomysł stworzenia postaci Lohy zrodził się w dniu opublikowania opowiadania i zawdzięcza się go memowi umieszczonemu na Instagramie, na który późniejszy twórca Przygód trzody natknął się w czasie dziennego scrollowania[16]. Mem prezentował domniemaną małżonkę typowego Gamorreanina w nawiązaniu do postaci Panny Piggy z serialu Muppet Show (Peter Harris i Philip Casson, 1976–1981). Piggy bowiem, podobnie jak Gamorreanie, z wyglądu przypominała świnię. Jak odkrył Henio z Tesco, Gamorreaninem służącym jako materiał źródłowy do otrzymania postaci Lohy był prawdopodobnie Thok, który według legendarnych źródeł miał pojawić się w Gwiezdnych wojnach: Części VI – Powrocie Jedi (Richard Marquand, 1980)[b].
Jako fanon Przygody trzody starają się pozostawać w zgodności z kanonem. Z tego powodu Loha w pewien sposób zdaje się odpowiadać postaci Mary Jade, z którą Luke Skywalker miał dzieci w linii Legend.
18 lipca 2023 do cytatu zamieszczonego we wstępniaku artykułu o Losze wgrano plik audialny, w którym głos Losze podłożył Henio z Tesco.
Lohy nie należy mylić z Loshą Tarkon, ludzką lesbijką z komiksowej serii Star Wars: Łowcy nagród (Ethan Sacks, 2020–2024).
Wymowa i odmiana imienia

Imię „Loha” powinno się wymawiać jako ▶️/ˈloʊ.hə/ w języku angielskim i ▶️/ˈlɔ.xa/ w języku polskim; jest ono nawiązaniem do wyrazu locha, który oznacza dorosłą samicę świni bądź dzika[18].
Odmiana imienia Lohy może przysporzyć wiele problemów, zważywszy na fakt, że jeżeli jego deklinacja miałaby być tożsama z odmianą wyrazu locha, wówczas litera <h> w sposób ekstraordynaryjny zamieniałoby się na <sz> w niektórych przypadkach. Odmiana fonologicznie tożsama z deklinacją wyrazu locha jest jednak zalecana.
Artykuł na wiki
Wyznanie Henia z Tesco, 29 czerwca 2023[19]Mustafar29: Loha jest urocza?Henio z Tesco: Tak bardzo[,] jak może być urocza biała Gamorreanka[.]”
Loha od samego początku wzbudzała kontrowersje, nawet jeszcze zanim powstał artykuł jej poświęcony (20 czerwca 2023). Henio z Tesco uznał świnkę za „nieśmieszną”[20], by po chwili uznać, że obrazek ją przedstawiający jest „10/10”[21]. Równie kontrowersyjny okazał się konkubinat Lohy i Luke'a Skywalkera, który jako związek międzygatunkowy (sic) Michael2310 określił raczej nienaturalnym[22], podając w wątpliwość możliwość zapłodnienia Gamorreanki przez człowieka[23]. Pojawiły się też zarzuty, że Luke przecież nie mógł się wiązać, bo byłoby to równoznaczne z zakazanym dla Jedi przywiązaniem. Przeciwko nim wystąpił Cezary 9999, który spekulował, że Luke wcale nie musiał się przywiązywać i po prostu opuścił Lohę oraz że wysoce prawdopodobnym jest, że po spłodzeniu syna zaszył się na Ahch-To[24].
Sam pomysł Lohy został doceniony przez Bananową Łapę, który miał jednak zastrzeżenia odnoście do szczegółów[25]. Coderix zaś przekonywał, że Loha nie może być Gamorreanką ze względu na brak kłów i inny niż zielony kolor skóry[26], jednak z błędu wyprowadził go Michael2310, powołując się na Wookieepedię[27]. Wśród opinii na temat Lohy wart wyszczególnienia jest komentarz Sderosa, który w komentarzach pod artykułem o maciorze napisał, że „szkoda strzelić ryja (sic)”[28]. 29 czerwca 2023 Henio z Tesco wyznał, że go zdaniem Loha jest urocza „[t]ak bardzo[,] jak może być urocza biała Gamorreanka”[19].
26 czerwca 2023 Cezary 9999 zgłosił Lohę na artykuł polecany na lipiec 2023[29]. Głosowanie ruszyło 4 lipca tego samego roku, a jedynym kontrkandydatem Lohy okazał się Klon Palpatine'a z Bogano[30]. 9 lipca, gdy ogłoszono wyniki, świnka wygrała, zdobywając 83,3%[31].
3 grudnia 2023 Loha znalazła się wśród dwóch artykułów zgłoszonych przez Mustafara29 na Artykuł Roku 2023 obok Bocusia[32]. Głosowanie ruszyło 3 stycznia 2024, a oprócz Lohy i Bocusia kandydowali Paróweczki Amanamana i Klon Palpatine'a z Kamino[33]. Loha zdobyła 12,5% głosów i nie przeszła do II tury[34].
Galeria memów
Loha wraz z całą serią Przygody trzody kładą podwaliny pod tworzenie wielu zabawnych memów.
Pojawienia
- Magra. Przygody trzody
- Poszukiwanie. Przygody trzody
- Loha. Przygody trzody (pierwsze pojawienie)
- Jedi. Przygody trzody
- Wezwanie. Przygody trzody (wzmianka)
- Problem. Przygody trzody
- Zemsta. Przygody trzody (wzmianka)
- Rozwiązanie. Przygody trzody
- Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy (pierwsze pojawienie) (nagrobek) (retcon[?])
- Odrodzenie. Przygody trzody
Przypisy
- ↑ 1,00 1,01 1,02 1,03 1,04 1,05 1,06 1,07 1,08 1,09 1,10 1,11 1,12 1,13 1,14 1,15 1,16 1,17 1,18 1,19 Magra. Przygody trzody (autor: Mustafar29; ChatGPT[?])
- ↑ 2,00 2,01 2,02 2,03 2,04 2,05 2,06 2,07 2,08 2,09 2,10 2,11 2,12 2,13 2,14 2,15 2,16 2,17 2,18 2,19 2,20 2,21 2,22 2,23 2,24 2,25 2,26 2,27 2,28 2,29 2,30 2,31 2,32 2,33 2,34 2,35 2,36 2,37 2,38 2,39 2,40 2,41 2,42 2,43 2,44 2,45 2,46 2,47 2,48 2,49 2,50 2,51 2,52 2,53 2,54 2,55 2,56 2,57 Loha. Przygody trzody (autor: Mustafar29; ChatGPT[?])
- ↑ 3,00 3,01 3,02 3,03 3,04 3,05 3,06 3,07 3,08 3,09 3,10 3,11 3,12 3,13 3,14 3,15 3,16 3,17 3,18 3,19 3,20 3,21 3,22 3,23 3,24 3,25 3,26 3,27 3,28 3,29 3,30 3,31 3,32 3,33 3,34 3,35 3,36 3,37 3,38 3,39 Jedi. Przygody trzody (autor: Mustafar29; ChatGPT[?])
- ↑ 4,0 4,1 4,2 4,3 Wezwanie. Przygody trzody (autor: Mustafar29)
- ↑ 5,00 5,01 5,02 5,03 5,04 5,05 5,06 5,07 5,08 5,09 5,10 5,11 5,12 5,13 5,14 5,15 5,16 5,17 5,18 5,19 5,20 5,21 5,22 5,23 5,24 5,25 Odrodzenie. Przygody trzody (autor: Mustafar29; ChatGPT[?])
- ↑ 6,0 6,1 6,2 6,3 6,4 6,5 Poszukiwanie. Przygody trzody (autor: Mustafar29; ChatGPT[?])
- ↑ Gwiezdne wojny: Część VI – Powrót Jedi
- ↑ 8,00 8,01 8,02 8,03 8,04 8,05 8,06 8,07 8,08 8,09 8,10 8,11 8,12 8,13 8,14 Rozwiązanie. Przygody trzody (autor: Mustafar29; ChatGPT[?])
- ↑ 9,00 9,01 9,02 9,03 9,04 9,05 9,06 9,07 9,08 9,09 9,10 9,11 9,12 9,13 9,14 9,15 9,16 Problem. Przygody trzody (autor: Mustafar29; ChatGPT[?])
- ↑ 10,0 10,1 10,2 10,3 10,4 Połączenie. Przygody trzody
- ↑ 11,0 11,1 Zemsta. Przygody trzody (autor: Mustafar29)
- ↑ 12,0 12,1 12,2 Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
- ↑ 13,0 13,1 Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie
- ↑ 14,0 14,1 14,2 Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi
- ↑
„Loha jest złota” (Mustafar29, 20 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑ 16,0 16,1 „Be jealous #repost #starwars #starwarsmemes #photoshop #returnofthejedi #muppets #originaltrilogy #starwarsedits #starwarsfanart” (star_wars_gummybear, 17 cze 2023), instagram.com (archiwum)
- ↑ Wsparcie dla hodowców loch powinno mieć charakter ciągły (Samuel Skrzysz, 2022), wrp.pl (archiwum)
- ↑ locha, wsjp.pl (archiwum)
- ↑ 19,0 19,1
„Tak bardzo jak może być urocza biała Gamorreanka” (Henio z Tesco, 29 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„to już się robi nieśmieszne” (Henio z Tesco, 19 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„10/10” (Henio z Tesco, 19 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„Koopulacja międzygatunkowa raczej nie jest normalna” (Michael2310, 22 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„Ja bym polemizował czy w ogóle człowiek jest w stanie zapłodnić Gamorreankę” (Michael2310, 22 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„Miał z Lohą dziecko, a potem ją zostawił i uciekł na Ahch-To” (Cezary 9999, 20 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„Jak sam pomysł wpasowania "białej Gamorreanki" w wydarzenia z Powrotu Jedi, był jak najbardziej dobry i trafiony, tak chwalenie Lohy przez Luke'a było denerwujące.” (Bananowa Łapa, 22 cze 2023), w: Loha, gwfanon.fandom.com
- ↑
„Za raz za raz, ona nawet nie wygląda jak jej niby rasa[.] To nawet nie jest gamorranka[.] Gamorranie mieli zieloną skóre to po pierwsze[.] A po drugie WSZYSCY gamorranie mieli kły[.] Te wystające[.] Więc to nie może być i tak kanoniczne” (Coderix, 22 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„Kolor skóry Lohy jest jak najbardziej możliwy” (Michael2310, 22 cze 2023), w: Star Wars Fanonpedia, discord.com
- ↑
„Szkoda strzelić ryja” (Sderos, 20 cze 2023), w: Loha, gwfanon.fandom.com
- ↑
„Zgłaszam Lohę” (Cezary 9999, 26 cze 2023), w: Dyskusje, gwfanon.fandom.com
- ↑
⭐ | Artykuł polecany na LIPIEC 2023 | głosowanie (Mustafar29, 4 lip 2023), w: Dyskusje, gwfanon.fandom.com
- ↑
„Wygrywa Loha!” (Mustafar29, 9 lip 2023), w: Dyskusje, gwfanon.fandom.com
- ↑
„Loha i Bocuś meldują swą gotowość bojową!” (Mustafar29, 3 gru 2023), w: Dyskusje, gwfanon.fandom.com
- ↑
Artykuł Roku 2023 – głosowanie (Mustafar29, 3 sty 2024), w: Dyskusje, gwfanon.fandom.com
- ↑
Komentarz (Mustafar29, 12 sty 2024), w: Dyskusje, gwfanon.fandom.com
Uwagi
- ↑ Okres równy ciąży świni; por. Cykl płciowy u loch podstawy prowadzenia rozrodu (Agnieszka Sałaj, 2014), farmer.pl (archiwum).
- ↑ Por.
Thok (Gamorrean guard), starwars.fandom.com (archiwum)